100-letnia lwowianka opowiedziała, jak mąż pod lufą czołgu zmusił ją do małżeństwa.
23.03.2025
2718

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
23.03.2025
2718

100-letnia lwowianka obchodziła swoje jubileusz
Raissa Derkach, mieszkanka Łucka, świętowała swoje długowieczność i opowiedziała o swoim życiu. Po 12 godzinach znajomości wyszła za mąż za oficera. Razem z mężem przeżyli długie i szczęśliwe życie, obdarzając się miłością. Raissa straciła swoje dzieciństwo i zaadoptowała chłopca, który teraz broni Ukrainy na froncie. Lwowianka bardzo ceni swoje życie, dba o swój dom i potrafi czytać gazety bez okularów. Wyraziła swoją miłość do Łucka i oświadczyła, że miasto stało się jeszcze piękniejsze w ostatnich latach. Raissa Derkach dodała, że nie czuje się stara i ma wiele energii do życia.
Czytaj także
- Obrońca Mariupola opowiedział, jak Rosjanie grali w karty o jego życie
- Bieleckij wyjaśnił, jak Ukraina może odzyskać Mariupol
- W Białorusi uwolniono z więzienia opozycjonistę Siarheja Cichanouskiego
- Wałkowski po raz pierwszy pokazał dzieci
- Były minister Kuleba zrobił niezwykły tatuaż
- W szkołach wprowadzone zostaną nowe zasady nauczania zdalnego: co się zmieni od 1 września