Armia Rosyjska kieruje siły na dwa kierunki na Donbasie.


Ukraiński ochotniczy batalion "Południe" poinformował, że armia rosyjska kieruje wiele sił na kierunki Kurażów i Wugledarsk. Seliidove również jest w zasięgu wroga, a jeśli mu się uda przejść te miejsca, stworzy to więcej problemów na kierunkach Pokrowsk i Toreck. "Zwracamy maksymalną uwagę na Seliidove i obserwujemy przebieg obrony tam. Ale rozumiemy, że i w Torecku nie będzie łatwo dla wroga, dzięki doświadczonym żołnierzom oraz przeszkodom w terenie i strefach przemysłowych" - powiedział Braczcuk.
Podkreślił również, że intensywność walk zależy od zasobów dostępnych dla rosyjskich okupantów. Obecnie mają wystarczającą ilość sił żywych. Jednak mogą pojawić się problemy z amunicją ze względu na zniszczenie arsenałów w obwodzie Twer. "To może wpłynąć na front, zwłaszcza na kierunkach Charkowskim, Kupiańskim i Kurskim" - dodał Braczcuk.
Podkreślił, że sytuacja pozostaje dynamiczna i niemożliwe jest dokładne przewidzenie. Jednak istnieje nadzieja, że decyzje kierownicze pomogą w ustanowieniu lepszej komunikacji między sąsiednimi jednostkami w celu poprawy obrony Pokrowska, Torecka i Seliidovego.
Czytaj także
- Sprawy zagraniczne: Ukraina może osiągnąć 'koreański scenariusz' w wojnie z Rosją
- Atakowanie wroga: Rosjanie zmuszeni do ataku w Sumach 'na własnych nogach'
- Niestabilna linia frontu: jak toczą się walki na kierunku zaporoskim
- Mocna osłona powietrzna: Ukraina integruje systemy obrony powietrznej z norweskim NASAMS
- Rosjanie przetestowali nowy dron uderzeniowy w Charkowie
- Rosja utajniła statystyki ekonomiczne: co ukrywa Kreml