Musimy się przygotować: Unia Europejska powiedziała, kiedy może zaatakować Rosja.


Pierwszy komisarz UE ds. obrony Andrius Kubilius oświadczył, że Unia Europejska musi przygotować się na możliwy atak Rosji w 2030 roku. Uważa, że agresywna polityka Rosji, jako potwierdzenie wojny przeciwko Ukrainie, stanowi wyzwanie dla UE, a nasza zdolność obronna musi zostać podniesiona. Ponadto Kubilius zauważył, że wzrost potęgi militarnej Chin może doprowadzić do zmiany uwagi USA, które mogą ograniczyć swoją obecność w Europie, dlatego UE również musi być na to gotowa.
Podkreślił, że UE musi reagować na prowokacje, takie jak dywersje i wojna hybrydowa, chociaż to jeszcze nie osiąga poziomu naruszenia 5. artykułu NATO o wspólnej obronie. Kubilius również zaznaczył, że niebezpieczeństwo agresji rosyjskiej jest rozumiane we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
Prezydent Zelenski ostro zareagował na rakietowy terror Rosji.
Analiza:
W wywiadzie dla DW, pierwszy komisarz UE ds. obrony Andrius Kubilius ostrzega o możliwym ataku Rosji na Unię Europejską w 2030 roku. To wskazuje na poważne traktowanie zagrożenia ze strony Federacji Rosyjskiej i potrzebę podniesienia poziomu zdolności obronnych UE. Kubilius również zauważył, że wzrost potęgi militarnej Chin może wpłynąć na obecność USA w Europie, dlatego również należy być na to gotowym. UE musi reagować na prowokacje, takie jak wojna hybrydowa, aby chronić swoje bezpieczeństwo. Popularność problemu agresji rosyjskiej rośnie we wszystkich krajach UE. Prezydent Zelenski również zareagował na terror Rosji, okazując jeszcze większe oburzenie na tę sytuację.
Czytaj także
- Korea Północna chce wysłać do Rosji 25 tys. pracowników do produkcji 'Shahedów'
- Trump podejmuje decyzję w sprawie Iranu. Biały Dom ogłosił terminy
- Trump opuścił szczyt G7 z powodu Zełenskiego i Macrona: FT poznało szczegóły
- SBU pokazała ekskluzywne zdjęcia i filmy z wymiany jeńców
- Korea Północna wyśle 25 tys. pracowników do Rosji: czego chce w zamian
- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wyjaśniło, jak wykrywają rosyjskich żołnierzy wśród przekazanych ciał poległych