Ministerstwo Obrony Rosji wymaga od Putina ogłoszenia nowej fali mobilizacji, - WSJ.


MO RF naciska na Putina, aby ogłosił nową mobilizację
Ministerstwo Obrony Rosji naciska na rosyjskiego dyktatora Władimira Putina, aby ten ogłosił nową falę mobilizacji w celu pozyskania dodatkowych sił zbrojnych i rekompensaty za straty Kremla na polu bitwy na Ukrainie, informuje amerykańskie pismo The Wall Street Journal.
Początkiem roku 2024 Ministerstwo Obrony RF proponowało przeprowadzenie mobilizacji przed „inauguracją” Putina, lecz ten odmówił, pozostawiając wykorzystanie jedynie ochotników podpisujących umowy. W lipcu Putin podwoił wypłaty dla nowo rekrutowanych, lecz według źródeł Wall Street Journal, rosyjskie MO ponownie boryka się z problemem braku żywej siły i nie jest w stanie zorganizować kontrnatarcia w obwodzie kurskim.
Zgodnie z artykułem podkreśla się, że nacisk na przeprowadzenie kolejnej fali mobilizacji wzrasta z powodu dużej liczby ofiar wojny na Ukrainie, która sięgnęła jednego miliona. Ponadto w Kremlu obawiają się, że może to zakłócić postrzeganie wojny przez społeczeństwo rosyjskie i stworzyć ryzyka polityczne dla samego Putina.
Czytaj także
- Ogromne uzupełnienie uzbrojenia: co nowego pojawiło się w arsenale Sił Zbrojnych Ukrainy
- Taktyka 'middle strike': jak ZSU łamią zarządzanie wrogimi wojskami
- SBU potwierdziło udane trafienie w magazynach amunicji w pobliżu Charkowca
- Bez czołgów i BMP: jak teraz walczą Rosjanie pod Pokrowskiem
- Okupanci zmniejszyli liczbę ataków w kierunku sumskim
- Fala ataków: jak Rosjanie zmienili taktykę na kierunku Słobożańskim