Na Pokrowieckim kierunku wróg stracił więcej czołgów, niż ma na uzbrojeniu Bundeswehry.
19.03.2025
2201

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
19.03.2025
2201

W grupie 'Chortycia' poinformowano, że na Pokrowieckim kierunku frontu następuje zmniejszenie ciężkiej techniki ze strony rosyjskiej armii.
Rzecznik OSUW 'Chortycia' Wiktor Trehubow poinformował, że rosyjscy najeźdźcy stracili znaczną ilość sprzętu wojskowego w ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku.
'Jest jej zdecydowanie mniej, oni (Rosjanie - przyp. red.) stracili w pierwszych dwóch miesiącach tego roku więcej czołgów, niż Bundeswehra ma na uzbrojeniu - to praktycznie blisko 300, dlatego trzeba zrozumieć, że ich zapasy nie są nieograniczone, a ich logistyka nie jest nieograniczona, dlatego coraz częściej zdarzają się jakieś nietypowe rzeczy: to czołg jest używany zamiast BMP do transportu desantu, bo BMP nie ma, to czołg nie jest używany tam, gdzie powinien być, bo czołgu nie ma', - powiedział rzecznik.
Trehubow zauważył, że choć czasami odnotowywane są próby przełamania wrogich kolumn czołgowych, to jest to wyjątek od ogólnych zasad.
Czytaj także
- W rosyjskich Shahedach znaleziono nową 'farsę': kto stał się głównym pomocnikiem Kremla
- Roje 'Shahedów' to już rzeczywistość: Rosja wielokrotnie zwiększyła produkcję i częstotliwość ataków dronami, - WSJ
- 'Cała Ukraina nasza': Putin znów mówił o braterskich narodach
- Zeleński wprowadził sankcje przeciwko producentom dronów 'Geran' i 'Orlan-10'
- Armia RF zwiększyła liczbę nalotów na obwód czernihowski
- Minister obrony Holandii: Armia ukraińska w niektórych aspektach jest najnowocześniejsza w Europie