Prezydent Korei Południowej zniósł stan wojenny po głosowaniu parlamentu.


Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol ogłosił zniesienie stanu wojennego po głosowaniu Zgromadzenia Narodowego w tej sprawie. Miało to miejsce kilka godzin po ogłoszeniu stanu wyjątkowego.
Według południowokoreańskich mediów, prezydent zadeklarował, że zniesie stan wojenny po posiedzeniu rządu. Wojsko zostało już wycofane z terenu Zgromadzenia Narodowego po tym, jak parlament zdecydował o zniesieniu stanu wyjątkowego.
Wcześniej prezydent Yoon ogłosił stan wojenny, oskarżając opozycję o 'zamach' i próbę 'obalenia wolnej demokracji'. Ta decyzja wywołała masowe protesty w Seulu, gdzie tysiące demonstrujących zebrały się przed siedzibą parlamentu.
Lider opozycji Lee Jae-myung odrzucił oskarżenia prezydenta, twierdząc, że 'nie ma żadnych powodów do wprowadzania stanu wojennego'. Nawet przewodniczący rządzącej partii Han Dong-hoon wystąpił przeciwko decyzji prezydenta, nazywając wprowadzenie stanu wojennego 'niewłaściwym'.
Zgodnie z konstytucją Korei Południowej, jeśli Zgromadzenie Narodowe domaga się zniesienia stanu wojennego, prezydent jest zobowiązany do 'niezwłocznego' spełnienia tej prośby.
Czytaj także
- Pentagon odpowiedział, czy Stany Zjednoczone mają informacje o irańskim schowku z zapasami uranu
- Szczyt UE: co zdecydowano w sprawie sankcji wobec Rosji, negocjacji z Ukrainą w sprawie przystąpienia oraz wsparcia finansowego
- Kolejny etap wymiany jeńców: do domu wrócili Ukraińcy, którzy spędzili ponad trzy lata w Rosji
- Regiony tyłowe stworzyły strategiczny rezerw dla ugrupowań 'Chortycia' i 'Tawria' - OP
- Kto zatrzymał ekshumację? Ambasador podał szczegóły informacyjnej dywersji, którą zorganizowali Rosjanie w Polsce
- Generał NATO wyjaśnił, jak 'model koreański' może zadziałać na Ukrainie