Setki bezdomnych okupują lotnisko w Hiszpanii.


Sytuacja na lotnisku w Madrycie
W największym lotnisku w Hiszpanii - Madryd-Barajas - szybko rośnie liczba bezdomnych, którzy wykorzystują budynek jako schronienie. Według danych hiszpańskich mediów, liczba 'niezarejestrowanych mieszkańców' wzrosła z 50 do prawie 500 osób. Szczególnie trudna sytuacja panuje w terminalu nr 4, gdzie bezdomni śpią na podłodze przy toaletach, za ekranami informacyjnymi oraz w strefach restauracyjnych.
Pracownicy lotniska skarżą się na pogorszenie warunków sanitarnych oraz przypadki agresji. Niektórzy bezdomni noszą noże i zażywają narkotyki bezpośrednio w miejscu. Niedawno przeprowadzono dezynsekcję z powodu zagrożenia inwazją pluskiew.
Wielu bezdomnych to pracownicy migrujący, którzy stracili mieszkanie po niepowodzeniach na rynku pracy. Przypomnijmy, że na lotnisku w Szarm el-Szejk billboard spadł na turystów z Kazachstanu, jedna kobieta zmarła, a dwie inne doznały obrażeń.
Czytaj także
- Skandal z Husakowem: aktywista opowiedział o pochodzeniu milionów dolarów na swoich kryptowalutowych portfelach
- Im surowsza praca TCK i SP, tym więcej ludzi mam – zastępca dowódcy pułku 'Azow'
- Aktywista z SMA Nazarij Husakow po raz pierwszy skomentował oskarżenia o oszustwo
- USA wznowiły wydawanie wiz studenckich, jednak jest jeden haczyk
- Dzień rolnika na Ukrainie: historia święta i życzenia
- SBU będzie sprawdzać kandydatów na ukraińskie obywatelstwo z niektórych krajów